19.06.2024
Евгений Лебедев
169
W piątek 14 czerwca euro odnotowało największy tygodniowy spadek w stosunku do dolara od dwóch miesięcy. Niepewność polityczna po wyborach do Parlamentu Europejskiego, a także nieoczekiwane oświadczenie E. Macrona o rozwiązaniu Zgromadzenia Narodowego powodują obawy o dalsze osłabienie waluty.
Największy australijski bank inwestycyjny Macquarie Group, który prowadzi działalność w 32 krajach na całym świecie, wypowiedział się na temat osłabienia euro.
"Nadal uważamy, że EUR/USD osiągnie i utrzyma poziom 1,05 w drugiej połowie 2024 r." - powiedział Macquarie w nocie po szybkim zwrocie w prawo w europejskich wyborach parlamentarnych i decyzji E. Macrona o zwołaniu przedterminowych wyborów do niższej izby parlamentu. Przed wynikami wyborów do Parlamentu Europejskiego Macquarie ostrzegł, że wzrost liczby prawicowych populistów będzie oznaczał dalsze obawy o stabilność polityczną i jedność Unii Europejskiej".
Zbliżające się wybory do Zgromadzenia Narodowego w dniach 30 czerwca i 7 lipca mogą spowodować, że koalicja prezydenta Francji straci kilka mandatów na rzecz skrajnie prawicowego Rassemblement National", dodaje Macquarie. Tym samym rządząca grupa Ensemble "z pewnością nie stanie się koalicją większościową". Przedterminowe wybory są powszechnie postrzegane jako duże ryzyko, ponieważ niepewność polityczna w Unii Europejskiej powraca na pierwszy plan.
Minister finansów Bruno Le Maire ostrzegł, że drugiej co do wielkości gospodarce strefy euro grozi kryzys finansowy, jeśli wybory parlamentarne w nadchodzących tygodniach wygra skrajna prawica lub lewica.
"Niekorzystne wyniki następnych wyborów mogą zwiększyć obawy o zdolność kraju do obsługi zadłużenia", ostrzegł również Eric-Jan van Harn, analityk finansowy Rabobanku.
Osłabienie euro w obliczu niestabilności politycznej w Unii Europejskiej miało już precedens w przeszłości. W 2017 r. decyzja Wielkiej Brytanii o opuszczeniu UE po referendum z 2016 r. wywołała falę eurosceptycyzmu, budząc obawy o przyszłość Unii Europejskiej i spychając euro poniżej parytetu z dolarem. "Spodziewamy się, że dziś presja będzie taka sama" - powiedział Macquarie.
Jednocześnie słabość euro pomogła wzmocnić dolara. Indeks dolara (DXY) wzrósł o 0,3% w ciągu dnia i 0,6% w ciągu tygodnia do 105,57 USD. Z kolei funt brytyjski odnotował największy tygodniowy wzrost w stosunku do euro od prawie siedmiu miesięcy. W stosunku do dolara spadł o 0,5% do 1,27040 USD.
Umacniający się dolar prawdopodobnie wywrze presję na euro. Jednocześnie dane o zatrudnieniu w USA zwiększyły obawy, że Rezerwa Federalna może rozpocząć cykl luzowania we wrześniu, ale analitycy stwierdzili, że słabość euro była głównym czynnikiem wpływającym na rynki walutowe w tym tygodniu.